Drewniana zamykana szafka łazienkowa

Sauna ma starożytną tradycję w Finlandii i nadal jest integralną częścią współczesnego społeczeństwa. Holenderska projektantka Anna van der Lei nie zapomniała o tradycji i stworzyła własną kompaktową wersję sauny fińskiej. W tym wariancie nie trzeba mieć dużo miejsca na ustawienie sauny: garderoba, meble łazienkowe i przestrzeń kąpielowa są połączone w jedną dużą szafkę wykonaną z drewna modrzewiowego. Taka wewnętrzna łaźnia - sauna jest wielofunkcyjna i oszczędza miejsce.

drewniana wanna zamykana - szafa

Projektantka Anna van der Lei ma żywe wspomnienia z dzieciństwa związane z sauną w fińskim domku letniskowym nad brzegiem jeziora w otoczeniu wspaniałej przyrody. Było to miejsce wyciszenia, odpoczynku i relaksu. Wtedy dziewczyna zdała sobie sprawę, że sauna to coś więcej niż kąpiel czy łaźnia parowa: wspaniały widok na czystą czystą wodę, drewniana konstrukcja pachnąca drewnem, tylko dźwięki natury zmieszane z ciszą. To była nie tylko fizyczna, ale i psychiczna regeneracja.

oryginalna drewniana wanna zamykana - szafa

Zamknięta wanna jest wypełniona gorącą wodą, drewniane deski rozszerzają się pod wpływem wilgoci i temperatury, stają się wodoodporne i nie wydzielają pary z kabiny przy zamkniętych wszystkich drzwiach. Parujesz, wdychając iglaste aromaty rozgrzanego drzewa, parowane są też wiszące tam ubrania, co miało ogromne znaczenie dla higieny w minionych stuleciach, a nawet teraz nie będzie zbyteczne. Drzwi z przodu iz tyłu szafy można całkowicie otworzyć, aby wpuścić powietrze.

oryginalna drewniana wanna zamykana z szafką

Taka wewnętrzna łaźnia może być ciekawym pomysłem na zorganizowanie sauny gdzieś na wsi lub w wiejskim domu. Chociaż w mieszkaniu miejskim może być miejsce na tę opcję! Możliwe jest nawet zrobienie czegoś podobnego własnymi rękami. Oczywiście wyrzeźbienie i wykonanie wodoodpornej wanny z drewna może być trudne, to całe rzemiosło, ale przymocowanie „szafki” do istniejącej wanny jest w zasięgu wielu możliwości!

drewniana zabudowana wanna z szafką

Zapisz i udostępnij:


Przeczytaj także:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *