Pomysły na tworzenie elementów wyposażenia wnętrz ze starych rzeczy
Połączenie dwóch niepodobnych do siebie rzeczy może dać niesamowite efekty, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę, że oba przedmioty to przestarzały i niepotrzebny śmieć, a na koniec można własnoręcznie zdobyć nowy, oryginalny mebel!
Poniżej znajduje się kilka pomysłów na dom wykorzystujący kombinację kilku nieoczekiwanych przedmiotów.
Dzianinowy sweter + taboret = miękkie krzesło
Stare brzydkie stołki bajecznie zamieniły się w stylowe miękkie krzesła o jasnym kolorze. Do takiego wystroju starych mebli potrzebny był sweter z dzianiny, guma piankowa (lub stare poduszki o odpowiednim rozmiarze) oraz zszywacz do mocowania materiałów do drewna. Najważniejsze w pracy jest dobre obrobienie krawędzi swetra, aby nowa okładka nie kwitła podczas działania mebli.
Drewniana deska + szklane słoiki = żyrandol
Prosty i ekonomiczny pomysł na stworzenie lampy własnymi rękami. Haczyki należy wkręcić w deskę o pożądanym rozmiarze, do której można zawiesić puszki o różnych rozmiarach na wiązkach. Zawieś całą konstrukcję na łańcuchach z sufitu, a przez centralny otwór nowego żyrandola przełóż żarówkę!
Wypełniłabym też słoiki różnymi koralikami, brokatami, kamyczkami, wstążkami, kolorową tkaniną, niektóre z nich można całkowicie lub częściowo pomalować farbami witrażowymi. W ten sposób w pokoju zagrają wielokolorowe pasemka.
Stare T-shirty + specjalne płótno = dywan
Ten projekt wymaga dużo koszulek i cierpliwości, ale efekt jest tego wart.
Stworzenie tak oryginalnego dywanu wymagało:
- 50 małych koszulek
- 20 koszulek w rozmiarze XL i XXL
- 3 karabińczyki (pierwsze dwa pękły)
- 1 saszetka ciemnopomarańczowego barwnika
- specjalne płótno - płótno szydełkowe 90 cm na 120 cm
- 85 godzin pracy od marca do lipca
- 6600 pasków T-shirtów o długości 6,3 cm
Pomysł stworzenia takiego dywanu własnoręcznie zrodził się z potrzeby umieszczenia gdzieś 300 bawełnianych T-shirtów z logo nieistniejącego już kościoła. Pierwszym krokiem jest zabarwienie koszulek na pożądany kolor, a następnie pocięcie ich na tysiące małych pasków. Według autora tego dywanu oszacuj, ile T-shirtów potrzebujesz na jeden dywan i pomnóż tę liczbę przez dwa. A przecież nie jest faktem, że taka ilość wystarczy na tak miękkie i puszyste pokrycie podłogi.
Paski wplecione są w płótno za pomocą specjalnego haczyka, który można kupić w szwalniach.
Przeczytaj także:
Gdzie mogę dostać płótno?
Możesz zamówić w dowolnym sklepie internetowym, ale jeśli masz czas, to lepiej na Ali. Dzięki autorowi za dobry artykuł o dywanach z improwizowanych materiałów.