Współczesna rekonstrukcja domu z początku XX wieku
Residence 142 Kenilworth znajduje się w samym sercu dzielnicy Beaches w Toronto w Kanadzie. Ten dom w zaskakujący sposób łączy w sobie urok minionego stulecia i nowoczesny design. Budynek powstał w latach 1900-tych i ma klasyczny jak na tamte czasy styl z dwuspadowym dachem. Wnętrza na powierzchni 116 m? przez lata nabrały nieokreślonego mrocznego wyglądu z atmosferą przeładowaną przypadkowymi rzeczami.
Nowi właściciele chcieli zrekonstruować dom w taki sposób, aby zachować ceglaną elewację domu i integralność ogólnego planu, ale jednocześnie sprawić, by zarówno zewnętrzna, jak i wewnętrzna strona domu były nowoczesne, jasne i jasne. Przy tak trudnym zadaniu architekt i projektant Johnson Chou poradził sobie z zespołem specjalistów. Rezultat jest naprawdę oszałamiający i oryginalny.
Budynek skutecznie wyróżniał się spośród szeregu niemal identycznych domów stojących w pobliżu. Fasada rezydencji wydaje się ożywać dzięki różnym rozmiarom okien, wydaje się, że dom wesoło mruga i zaprasza do odwiedzin. Cegła została całkowicie przywrócona do pierwotnego wyglądu. Podczas przebudowy tylna część domu była całkowicie otwarta. Ściana-okno na obu piętrach pozwala podziwiać otwierające się widoki, a także umożliwia przenikanie światła słonecznego do wszystkich zakamarków pomieszczenia.
Wnętrze po przebudowie domu zostało całkowicie przemyślane. Zamiast kilku ciemnych pokoików pojawiła się przestronna, dwupiętrowa pracownia, wypełniona powietrzem i światłem. Salon podzielony jest na kilka stref funkcjonalnych zaprojektowanych z myślą o przyjemnej rozrywce. Kuchnia otwiera się od szykownej strony – marmurowa wyspa kuchenna w kształcie litery L korzystnie podkreśla śnieżnobiały kolor sprzętów AGD i ścian. Jadalnia zapewnia ciepło i wygodę. Drewniany stół o szorstkiej fakturze ciekawie łączy się z krzesłami z czarnej siatki.
Właściciele domu kolekcjonują książki, więc zapełnione regały są centralnym elementem wystroju wnętrz i znajdują się na obu poziomach domu. Fotele i sofy tylko sprzyjają chęci wzięcia książki z półki i zasiadania do lektury. Przestrzeń parteru jest wizualnie połączona jasną drewnianą podłogą. Nowoczesna pływająca klatka schodowa łączy oba piętra. Lekkie nieważkie stopnie w ogóle nie zapobiegają przenikaniu światła dziennego i nie zasłaniają wizualnie przestrzeni.
Łazienka i sypialnia na drugim piętrze praktycznie nie są od siebie oddzielone i urządzone w tym samym stylu. Trójkątny świetlik umożliwia wyjrzenie na zewnątrz podczas kąpieli, a przez przeszkloną ścianę przy łóżku można podziwiać patio i niebo.
Całe wnętrze domu utrzymane jest w minimalistycznym stylu. Białe ściany i sufit, jasna drewniana podłoga, ogromne okna, minimalna ilość mebli i brak zbędnych rzeczy - wszystko to sprawia, że przestrzeń jest bardzo przestronna i przyjemna.
Zdjęcia: johnsonchou.com
Przeczytaj także: