Instalacje z kręconym cieniem „Gra światła i cienia”
Mieszkająca i pracująca w Nowym Jorku japońska artystka Kumi Yamashita tworzy niesamowite instalacje, których tematem przewodnim jest gra światła i cienia. Cyfry, litery i cyfry przypadkowo rozrzucone na ścianie nabierają znaczenia, gdy pada na nie skierowane światło. Rodzi się niezwykły teatr zamrożonych cieni - sylwetek ludzi i twarzy.
Artysta tak opisuje swoją twórczość: „Z cienia formuję cień, czasem światło z cienia, ale w obu przypadkach w ten sam sposób. Biorę przedmioty, kształtuję je i umieszczam w określonym miejscu z jednego źródła światła. Gotowe dzieło obejmuje zatem zarówno obiekty materialne, jak i niematerialne. Z takiego połączenia rodzi się sztuka – gra światła i cienia.
Nawet zwykła kartka papieru, lekko pomarszczona, daje cień w postaci profilu twarzy.
Z daleka jest zupełnie niezrozumiałe, skąd pochodzi cień siedzącej osoby. Przyjrzyj się bliżej, cały sekret tkwi w półce lub krześle, na którym siedzi dana osoba.
Takie instalacje bardziej nadają się do sal wystawowych i galerii sztuki współczesnej. Ale możesz sobie wyobrazić taki wystrój we wnętrzu nowoczesnego mieszkania. Kinkiet służący do czytania może rzucać równie ciekawe cienie ze względu na znajdujące się w pobliżu przedmioty czy niestandardowy kształt sufitu.
Przeczytaj także:
po prostu niesamowite!!! zwłaszcza kompozycje z literami
brak słów...tak pięknie...